Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

19 sierpnia 2021 r.
8:08

Marek Saganowski (Motor Lublin): Po przerwie pokazaliśmy, że w drużynie jest jakość i potencjał

0 1 A A

Znowu dwie różne połowy rozegrali piłkarze Motoru. Tym razem przy okazji środowego spotkania z Hutnikiem Kraków słabo spisali się w pierwszej części zawodów. Dużo lepiej było za to po przerwie. Żółto-biało-niebieskim wystarczył kwadrans, żeby zdobyć trzy gole i rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść. Jak zawody ocenia trener Marek Saganowski?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Szkoleniowiec Motoru również nie był zadowolony z tego, co działo się na boisku w pierwszych 45 minutach. Dużo lepsze wrażenie sprawiali rywale i chyba nikt nie spodziewał się aż tak wysokiego zwycięstwa Michała Fidziukiewicza i jego kolegów.

– To nie był dla nas łatwy mecz, w szczególności pierwsza połowa. Te pierwsze 45 minut daleko odbiegały od tego co możemy grać. Nie tylko ze względów taktycznych, ale i technicznych, czy mentalnych. Nie wiem, co działo się z zawodnikami w pierwszej części spotkania. Bardzo dobre podejście Hutnika, wyszli do nas wysoko, a my nie mogliśmy sobie poradzić z ich pressingiem. Z naszej strony było za dużo błędów i prowadzenia piłki. Jedyny plus był taki, że pomimo tej agresji i kontrolowania meczu ze strony Hutnika nic wielkiego się nie wydarzyło pod naszą bramką. To my mieliśmy tak naprawdę jedyną akcję, po której mogliśmy pokusić się o gola, kiedy Michał Fidzukiewicz strzelał z głowy. W drugiej połowie zmiany dały nam troszeczkę polotu. Zaczęliśmy czuć boisko i kontrolować mecz. Wyszła nasza jakość, nasz potencjał. Przez pierwsze 20-25 minut pokazaliśmy, ze w drużynie są duże możliwości. Że możemy grać efektywnie i efektownie – mówił na konferencji prasowej trener Saganowski.

Wyjaśnił także, dlaczego nawet wśród rezerwowych zabrakło podstawowego prawego obrońcy Adriana Dudzińskiego. – Doznał lekkiego urazu na treningu i najprawdopodobniej tydzień-dwa będzie musiał odpoczywać – mówi „Sagan”.

Szkoleniowiec nie chciał za to zdradzić, jak w przerwie zmotywował drużynę na drugą połowę. – To co dzieje się w szatni chciałbym, żeby zostało w szatni. Na pewno tego nie zdradzimy. Ja uważam jednak, że ta drużyna dalej jest w budowie, to jest proces. Nie możemy wymagać, że po czterech tygodniach okresu przygotowawczego będziemy grali tak, jak graliśmy te 20-25 minut drugiej połowy w środowym spotkaniu. Ta drużyna się dociera. Pokazaliśmy jakość i potencjał, a teraz musimy zrobić wszystko, żeby te 20 minut z drugiej połowy przeciwko Hutnikowi w kolejnym spotkaniu zamieniły się w 30-40 minut. Ja też nie czułem się zbyt dobrze po pierwszej połowie, czułem gorycz i widziałem, że to nie wygląda tak, jak powinno. Moja irytacja była jeszcze większa, bo znam tych zawodników i widzę, jak pracują na treningach i na co ich stać. To, że nie pokazują w meczach, tego, co potrafią, to dla mnie największa bolączka. Mamy 12 nowych zawodników. Dzisiaj świetna zmiana Damiana Sędzikowskiego i to on rozbujał całą drużynę. W poprzednim meczu wszedł i było troszeczkę gorzej. Dlatego potrzeba czasu i cierpliwości, bo wszystko w drużynie się dociera – przekonuje opiekun klubu z Lublina.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Kibice Motoru w euforii, beniaminek rzutem na taśmę pokonał Śląsk w meczu przyjaźni
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kibice Motoru w euforii, beniaminek rzutem na taśmę pokonał Śląsk w meczu przyjaźni

Mecz przyjaźni pomiędzy Motorem, a Śląskiem długo nie układał się po myśli gospodarzy. Drużyna Jacka Magiery prowadziła, w końcówce wydawało się, że zawody zakończą się polubownie, ale w ostatnich sekundach szalę na stronę żółto-biało-niebieskich pięknym strzałem z rzutu wolnego przechylił Marek Bartos. Trybuny na Arenie Lublin oszalały i trudno się dziwić.

Wielkie emocje w finale, Bartosz Zmarzlik zakończył cykl Grand Prix zwycięstwem w Toruniu

Wielkie emocje w finale, Bartosz Zmarzlik zakończył cykl Grand Prix zwycięstwem w Toruniu

Długo się na to nie zanosiło, ale Bartosz Zmarzlik na koniec tegorocznego cyklu Grand Prix zanotował zwycięstwo. Żużlowiec Orlen Oil Motoru Lublin już po raz 26 w karierze zajął pierwsze miejsce. Podczas zawodów w Toruniu po trzech biegach miał tylko... trzy punkty, ale i tak stanął na najwyższym stopniu podium i w dobrym stylu przypieczętował piąte mistrzostwo świata.

Górnik Łęczna w czterech ostatnich meczach wywalczył tylko dwa punkty

Warta Poznań prowadziła w Łęcznej, ale to Górnik był w końcówce bliżej wygranej

W trzech ostatnich meczach Górnik dopisał do swojego konta tylko punkt. A skoro do Łęcznej przyjeżdżała drużyna ze strefy spadkowej, to zielono-czarni liczyli na pełną pulę. Warta prowadziła, ale to gospodarze byli w końcówce blisko zwycięstwa. Ostatecznie zawody zakończyły się remisem 1:1

Drużyna Daniela Koczona wygrała już w lidze osiem meczów z rzędu

Lublinianka idzie jak burza. Drużyna Daniela Koczona wywalczyła pełną pulę w Radzyniu Podlaskim

Remis na inaugurację, a później… osiem zwycięstw z rzędu. To ósme Lublinianka zanotowała na trudnym terenie. W sobotę pokonała w Radzyniu Podlaskim tamtejsze Orlęta Spomlek 1:0.

Praca od bladego świtu. Wszystko dla smaku świeżego pieczywa
ZŁOTA SETKA

Praca od bladego świtu. Wszystko dla smaku świeżego pieczywa

Ich praca zaczyna się bladym świtem, aby rano ludzie mogli cieszyć się smakiem świeżego pieczywa. Piekarnia Pęzioł działa w Lublinie 21 lat.

Marek Bartos bohaterem, Motor w ostatniej chwili wydarł zwycięstwo Śląskowi Wrocław
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Marek Bartos bohaterem, Motor w ostatniej chwili wydarł zwycięstwo Śląskowi Wrocław

Długo wydawało się, że Motor zakończy mecz przyjaźni z pustymi rękami. Śląsk Wrocław prowadził na Arenie 1:0, ale w końcówce drużyna Jacka Magiery popełniła kilka kosztownych błędów. Wykorzystali to: Christopher Simon, a także Marek Bartos. Obrońca ze Słowacji w… 98 minucie strzałem z rzutu wolnego zapewnił gospodarzom bardzo cenne trzy punkty.

Skarby Ziemi. Najpiękniejsze minerały w Lublinie
Zdjęcia
galeria

Skarby Ziemi. Najpiękniejsze minerały w Lublinie

Kilkudziesięciu wystawców i jeszcze więcej odwiedzających. Najpiękniejsze minerały można podziwiać w Lublinie.

Noc z dj Adamusem w Klubie 30
foto
galeria

Noc z dj Adamusem w Klubie 30

Dj Adamus to popularny dj i producent muzyczny. W ubiegłą sobotę rozkręcił imprezę w Klubie 30. Zobaczcie, co się działo i jak się bawiliście.

Największym wyzwaniem był catering dla 10 tys. osób. Ale po pandemii wciąż stają na nogi
ZŁOTA SETKA

Największym wyzwaniem był catering dla 10 tys. osób. Ale po pandemii wciąż stają na nogi

Od zawsze żywienie innych było wpisane w zawód tych ludzi. Najpierw była to instytucja zrzeszająca lubelską gastronomię, potem restauracja. Właściciele kultowej restauracji Koncertowa z Lublina przecierali szlaki w różnych aspektach lokalnej gastronomii.

Sztuka na wyciągnięcie ręki. Ruszył festiwal Open City
Zdjęcia
galeria

Sztuka na wyciągnięcie ręki. Ruszył festiwal Open City

Miasto jak wielka galeria sztuki. W Lublinie ruszył festiwal Open City.

Prezes Arche, Władysław Grochowski

Milioner z Lubelskiego przyjmie powodzian do swoich hoteli

W pomoc powodzianom włącza się Władysław Grochowski, szef grupy Arche. Do jego hotelu w Janowie Podlaskim mają przyjechać dzieci czy seniorzy z terenów dotkniętych wielką wodą. Wcześniej, na takie wsparcie mogli tu liczyć uchodźcy z Ukrainy.

Wiekowy i gigantyczny. Ten dąb zyskał specjalny status

Wiekowy i gigantyczny. Ten dąb zyskał specjalny status

Województwo lubelskie będzie miało nowy pomnik przyrody. To dąb z gminy Milanów.

Za pierwszym razem firmy się odwołały. Jest już umowa na S17 Piaski – Łopiennik

Za pierwszym razem firmy się odwołały. Jest już umowa na S17 Piaski – Łopiennik

Jest umowa na budowę S17 z Piask do Łopiennika. Tym odcinkiem ekspresówki będzie można pojechać za ponad 3 lata.

Motor Lublin - Śląsk Wrocław. Gol z wolnego na wagę zwycięstwa! (zapis relacji na żywo)

Motor Lublin - Śląsk Wrocław. Gol z wolnego na wagę zwycięstwa! (zapis relacji na żywo)

Długo mecz przyjaźni pomiędzy Motorem Lublin, a Śląskiem Wrocław nie układał się po myśli gospodarzy. Żółto-biało-niebiescy w doliczonym czasie gry jednak odwrócili losy spotkania i pokonali rywali 2:1.

Sygnał Lublin musiał uznać w sobotę wyższość lidera tabeli
ZDJĘCIA
galeria

Lider w Lublinie nie miał problemów. Stal Kraśnik lepsza od Sygnału

Szybko otworzyli wynik, a później kontrolowali sytuację na boisku. Stal Kraśnik bez większych problemów pokonała w sobotę beniaminka – Sygnał Lublin 3:0. Dla podopiecznych Kamila Witkowskiego to ósma wygrana w sezonie.

BETCLIC II LIGA
8. KOLEJKA

Wyniki:

ŁKS II Łódź - Resovia 0-1
KKS Kalisz - Rekord Bielsko-Biała 2-2
Hutnik Kraków - Olimpia Grudziądz 1-1
Olimpia Elbląg - Zagłębie Sosnowiec 4-1
Pogoń Grodzisk M. - Chojniczanka Chojnice 1-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wieczysta Kraków 1-0
Świt Szczecin - Skra Częstochowa 2-0
Polonia Bytom - Zagłębie II Lubin przełożony
GKS Jastrzębie - Wisła Puławy przełożony

Tabela:

1. Pogoń G.M 8 20 16-5
2. Polonia B. 7 18 16-6
3. Wieczysta 8 16 18-4
4. Resovia 8 16 12-11
5. Zagłębie 8 14 13-12
6. Kalisz 8 14 9-8
7. Chojniczanka 8 13 10-7
8. Hutnik 8 13 13-19
9. Świt 8 11 11-10
10. Wisła 7 10 12-9
11. Podbeskidzie 8 9 10-10
12. Jastrzębie 7 8 11-9
13. ŁKS II 8 8 11-15
14. Olimpia G. 8 7 8-11
15. Olimpia E. 8 5 7-14
16. Rekord 8 5 12-21
17. Zagłębie II 7 3 8-15
18. Skra 8 -1 5-16

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!